Connect with us

NEWS

Ten publiczny szpital karmi lepiej niż 5-gwiazdkowy hotel! Pacjenci nie mogą przestać go chwalić [ZDJĘCIA, WIDEO]

Published

on

Ten publiczny szpital karmi lepiej niż 5-gwiazdkowy hotel! Pacjenci nie mogą przestać go chwalić [ZDJĘCIA, WIDEO]

Na śniadanie serwowany jest szwedzki bufet. I jaki bufet! Ilość wędlin, serów, past, ryb, sałatek i surówek przyprawia o zawrót głowy – nie sposób wszystkiego zjeść. Podobnie jest z daniami na ciepło. Na kolację cztery rodzaje zup i kilka rodzajów mięs. A na deser owoce, kawa i świeże wypieki. Takiej kuchni nie powstydziłby się żaden pięciogwiazdkowy hotel. Tymczasem tak karmią… w szpitalu. I to nie w prywatnej klinice we Francji czy Szwajcarii, a w publicznym szpitalu w Bydgoszczy. Co więcej, w tej bydgoskiej placówce pacjenci są tak karmieni od ponad 10 lat. Wielu z nich przyznaje, że czują się tu jak na wakacjach all-inclusive w Egipcie czy na Hawajach. Przekonaj się sam!

Ten publiczny szpital karmi lepiej niż pięciogwiazdkowy hotel

Prowadzący Centrum Onkologii w Bydgoszczy lubią łamać stereotypy. Ten szpital jako jeden z pierwszych w Polsce zaczął badać genetykę nowotworów u pacjentów. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne i skuteczne dobranie chemioterapii do indywidualnych potrzeb pacjenta. Dodatkowo placówka stosuje również radioterapię punktową. Wszystkie te „nowości” ratują życie każdego dnia. Nic więc dziwnego, że do Bydgoszczy przyjeżdżają pacjenci z całej Polski. Wszyscy zgodnie podkreślają: od kilkunastu lat karmi się tu lepiej niż w najlepszych hotelach. Odwiedziliśmy placówkę w 2023 roku i przecieraliśmy oczy ze zdumienia!

Prawidłowe odżywianie jest niezbędne zarówno w profilaktyce raka, jak i w jego leczeniu. Zdrowa dieta, brak stresu i odpoczynek – te trzy elementy mają ogromne znaczenie w procesie zdrowienia. Dzięki nim organizm zyskuje naturalną odporność, która chroni przed rakiem, a także wspomaga rekonwalescencję. Jedzenie w dobrej atmosferze sprzyja również leczeniu – mówi w rozmowie z „Super Expressem” prof. dr hab. n. med. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii.

Sam profesor, gdy ma długi dzień w pracy, lubi jeść ze swoimi pacjentami w restauracji.

– Muszę uważać, żeby nie przejeść, bo wszystko jest takie dobre – śmieje się prof. Kowalewski.

Pacjenci nie jedzą w klasycznej szpitalnej stołówce, tylko w restauracji o wdzięcznej nazwie „Fantazja”. I rzeczywiście – nazwa ta nie jest przypadkowa. To czysta fantazja, że ​​takie jedzenie jest serwowane w polskim, państwowym szpitalu.

Posiłki dla pacjentów to nie przypadek

Nad menu czuwa pięciu dietetyków. Posiłki muszą być nie tylko smaczne, ale i dostosowane do stanu zdrowia pacjentów – zwłaszcza że leki onkologiczne często powodują zaburzenia apetytu.

– Tutaj jest jak all inclusive. Nadal nie mogę w to uwierzyć. Przekonaj się sam – mówi pan Jerzy Dudziński z Głęboczka k. Brodnicy. – Nie dość, że jedzenie jest tu wyśmienite. Są tu też wspaniali lekarze i pielęgniarki. Kiedy przyjechałem tu siedem lat temu, byłem bardzo przestraszony. Myślałam, że skoro mam raka, to niedługo umrę. Nie wiem, jak im dziękować za opiekę i serce – dodaje pani Jadwiga Jasińska z Torunia.

Jak dowiedzieliśmy się podczas wizyty w 2023 r., koszt wyżywienia jednego pacjenta w restauracji wynosi 50 zł dziennie. Całkowity budżet szpitala wynosi 530 mln zł, z czego 4 mln zł przeznaczone jest na wyżywienie – nie tylko na wyżywienie restauracyjne.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 Boverg