NEWS
Sensacja! Polityk PiS wygadał się, co dzieje się w PO?! To nie jest zabawne. Mowa o zastąpieniu Tuska

Premier Donald Tusk ostatnio ma wiele na głowie. Wszystko przez wotum zaufania i sprawy wewnętrzne koalicji. Tymczasem, jak twierdzi Jacek Sasin, w PO dzieje się źle, a co więcej, ma być „brutalna walka o przywództwo”.
Polityk PiS o PO: „W PO trwa brutalna walka o przywództwo. Tusk osłabiony po wyborach”
Donald Tusk jest zdecydowanie numerem jeden w PO, ale zdaniem Jacka Sasina ostatnie wydarzenia w polityce, a mianowicie przegrana Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, odbiły się na szefie Platformy. Sasin był gościem audycji RMF FM i jak powiedział, w Platformie Obywatelskiej toczy się „brutalna walka”. Jego zdaniem dowodem na tę wewnętrzną walkę mogą być ujawnione nagrania rozmów.
W PO trwa brutalna walka o przywództwo. Tusk jest osłabiony po wyborach. Wokół Rafała Trzaskowskiego jest spora grupa, której nie podoba się to, że prezydent Warszawy został zestrzelony. Próbują wejść do gry – przyznał polityk PiS w radiu. Co więcej, przyznał, że PO rozważa obecnie zmianę… Tuska na Sikorskiego! A polityk ma mieć informacje z całkowicie wiarygodnego źródła. – Z różnych „całkowicie wiarygodnych” źródeł słyszymy, że jest scenariusz zastąpienia Tuska Sikorskim, który może poczuć się upokorzony przez Tuska.
Polityk wspomniał też, że Sikorski dwukrotnie startował w prawyborach prezydenckich i oba razy przegrał. W 2010 roku przegrał z Bronisławem Komorowskim, a jesienią ubiegłego roku z Rafałem Trzaskowskim. W 2010 roku Sikorski był ministrem spraw zagranicznych i zmierzył się z ówczesnym marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim. Teraz, jako minister spraw zagranicznych, pojedynkował się z prezydentem Warszawy, który pięć lat temu startował w wyborach prezydenckich.
Sasin ocenia Sikorskiego
Podczas rozmowy pojawił się również temat kandydata KO w wyborach prezydenckich, Rafała Trzaskowskiego. Zdaniem Jacka Sasina, gdyby minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wystartował w wyborach zamiast prezydenta Warszawy, Karol Nawrocki miałby trudniej. Radosław Sikorski byłby większym wyzwaniem: – Nie ma on jednoznacznie tęczowo-lewicowego wizerunku, na który zresztą zapracował Trzaskowski – ocenił Jacek Sasin.