Pruszków. Wjechał skuterem w BMW przed szpitalem. 21-latek jest w stanie krytycznym.

Dramatyczny wypadek w Pruszkowie. 21-latek na skuterze elektrycznym wpadł pod BMW. Do wypadku doszło w niedzielę (8 czerwca). Na miejscu wylądował śmigłowiec pogotowia ratunkowego. Poszkodowany był nieprzytomny i w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora.

Pruszków. Wjechał skuterem w BMW przed szpitalem. 21-latek jest w stanie krytycznym.

Do wypadku doszło, gdy 21-latek wyjeżdżał z zatoki na ul. 3 Maja. „Wyjechał z zatoki szpitalnej pod BMW. Kierowca samochodu, 23-latek, był trzeźwy i miał ważne prawo jazdy. Poszkodowany mężczyzna był nieprzytomny i został przewieziony do szpitala. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku” – powiedziała „Super Expressowi” Monika Orlik, inspektor policji w Pruszkowie.

Jak widać na zdjęciach, siła uderzenia musiała być bardzo duża. Zderzak granatowego samochodu i przednia szyba zostały rozbite, a część dachu wgnieciona. Od kierowcy skutera pobrano krew do badań toksykologicznych. Badanie ma na celu ustalenie, czy prowadził on pojazd pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Straszny wypadek w Tyrzynie. Kierowca uderzył w płot i został wyrzucony z samochodu

Do wstrząsających scen doszło również we wtorek (3 czerwca) w Tyrzynie, w gminie Maciejowice. Pijany kierowca Citroena zorganizował rajd, który zakończył się wypadkiem, uszkodzeniem drzewa i zniszczeniem ogrodzenia. 36-latek, który wypadł z samochodu, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie! 36-letni mieszkaniec powiatu ryckiego, jadący Citroenem, stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie drogi. Samochód wypadł z drogi, uderzył w drzewo, a następnie w ogrodzenie pobliskiej posesji. Kierowca wypadł z samochodu i z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Na szczęście, jak się okazało, hospitalizacja nie była konieczna. Miał więcej szczęścia niż rozumu.