Connect with us

NEWS

Policjant prowadzący nastolatków spowodował wypadek! Nowe informacje

Published

on

Policjant prowadzący nastolatków spowodował wypadek! Nowe informacje

W Sądzie Rejonowym w Pruszkowie zakończył się proces Janusza R., byłego policjanta, który w styczniu 2023 r. spowodował poważny wypadek drogowy w Dawidach Bankowych pod Warszawą. Wyrok ma zostać ogłoszony 17 czerwca. Wcześniej policjant zawiózł nastolatków do radiowozu.

Były policjant na ławie oskarżonych – zakończenie procesu w sprawie wypadku w Dawidach Bankowych

W styczniu 2023 r. policjanci z Pruszkowa zostali wezwani do zgłoszenia pożaru. Na miejscu spotkali grupę młodych ludzi. Po interwencji funkcjonariusze zaprowadzili dwie dziewczyny do radiowozu – dziś wiadomo, że wsiadły dobrowolnie. Jak zeznał Janusz R., liczył, że po drodze uzyska od nich informacje o okolicznościach pożaru. Kilka minut później w miejscowości Dawidy Bankowe doszło do wypadku – radiowóz uderzył w drzewo, a nastolatkowie zostali ranni. Januszowi R. postawiono dwa zarzuty: przekroczenie uprawnień poprzez przewożenie osób postronnych radiowozem oraz niedopełnienie obowiązków służbowych – konkretnie: nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Prokuratura twierdzi, że funkcjonariusz świadomie zignorował obowiązujące przepisy, nie sprawdził, czy pasażerowie mają zapięte pasy, a po wypadku skupił się na ratowaniu swojej sytuacji zawodowej, a nie poszkodowanych.

Eksperci: przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych

Według opinii ekspertów przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych – co podważa wyjaśnienia oskarżonego o dzikim zwierzęciu na drodze czy złym oznakowaniu. Obrona Janusza R., reprezentowana przez adwokat Jolantę Turczynowicz-Kieryłło, podkreśliła, że ​​przewożenie osób postronnych radiowozem to „powszechnie stosowana praktyka”. Oskarżony przyznał, że wcześniej tego dnia odwiózł do domu starszą kobietę. Co więcej, podkreślono, że atmosfera na miejscu interwencji była swobodna, dziewczyny robiły sobie zdjęcia z policjantami, a kontakt z nimi nie był oficjalny ani wymuszony. Adwokat wskazał, że oskarżony został już de facto ukarany – stracił pracę, stał się obiektem medialnej nienawiści i publicznej nagonki. Wniosła o uniewinnienie i oddalenie „absurdalnie wygórowanych” roszczeń cywilnych.

 

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 Boverg