Łukasz Schreiber właśnie się rozwiódł i już dał pierścionek zaręczynowy! Chwalił się wszystkim

Zaledwie kilka dni po rozwodzie Marianny Schreiber i Łukasza Schreibera pojawiły się zaskakujące wieści o zaręczynach! Polityk ogłosił w mediach społecznościowych, że oświadczył się swojej wybrance Weronice, a ona przyjęła pierścionek i powiedziała „tak”.

10 czerwca odbyła się rozprawa rozwodowa Marianny i Łukasza Schreiberów. Para zakończyła swój związek po 10 latach (ślub cywilny wzięli w 2015 roku, a kościelny, gdy urodziła się już ich córka, w 2017 roku). Ich małżeństwo było burzliwe, mieli wzloty i upadki, ale separacja nastąpiła wiosną 2024 roku – tuż przed wyborami samorządowymi, w których polityk kandydował na prezydenta miasta Bydgoszczy. To właśnie podczas wywiadu na temat ówczesnej kampanii wyborczej Łukasz Schreiber ogłosił, że rozstaje się z żoną.

To jednak już przeszłość. Po rozstaniu oboje zaczęli odbudowywać swoje życie, w tym życie miłosne. Marianna Schreiber najpierw spotykała się z byłym posłem PiS, synem znanego polityka Prawa i Sprawiedliwości Przemysława Czarneckiego. Z Przemysławem snuła wielkie plany, para spędziła razem ostatniego sylwestra.

Życie w nowych związkach

Na przełomie 2024/2025 roku Łukasz Schreiber ujawnił również, że ma u boku nową kochankę, Weronikę. Para pokazała wtedy urocze zdjęcia ze swoimi partnerkami. Jednak w przypadku Marianny Schreiber miłość szybko się skończyła (celebrytka obecnie rozwija związek z Piotrem Koczarowskim). Łukasz Schreiber to zupełnie inna historia, ponieważ nadal jest w związku z Weroniką. Co więcej, para właśnie się zaręczyła!

Schreiber poprosił ukochaną o rękę. Odpowiedziała twierdząco!

Łukasz Schreiber chwalił się, że oświadczył się ukochanej, a ona przyjęła pierścionek! Ukochana polityk otrzymała piękny, delikatny pierścionek z kamieniem i bukiet czerwonych róż.

To będzie trzecie małżeństwo Schreibera, bo zanim polityk związał się z Marianną, miał już żonę. Sprawa wyszła na jaw kilka lat temu za sprawą jednego z numerów tygodnika „Polityka”. Opublikowano w nim tekst, w którym czytamy: – Kiedy Łukasz poznał Mariannę, był już po czymś. Miał za sobą rozwód i dziecko z pierwszego małżeństwa, ale był to związek niesakramentalny – donosił tygodnik.