NEWS
Burza wokół decyzji Lewandowskiego. Zbigniew Boniek komentuje nieobecność kapitana

Decyzja Roberta Lewandowskiego o wycofaniu się z czerwcowego obozu treningowego reprezentacji Polski wciąż budzi emocje. Zbigniew Boniek wypowiedział się w tej sprawie, dzieląc się swoją oceną postawy kapitana drużyny w programie Pogadajmy o Piłkace na kanale Meczyki.
Po zakończeniu sezonu ligowego w Hiszpanii Robert Lewandowski poinformował, że nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji. Jak tłumaczył, podjął tę decyzję po konsultacji z trenerem Michałem Probierzem.
Nieobecność Lewandowskiego wywołała szeroką dyskusję, szczególnie w kontekście pożegnalnego meczu Kamila Grosickiego. Skrzydłowy Pogoni Szczecin rozegrał swój ostatni mecz w barwach narodowych przeciwko Mołdawii.
Boniek: Lewandowski mógł odpocząć i usiąść na ławce w meczu z Mołdawią
„Lewy” pojawił się jednak w Chorzowie, chcąc osobiście pożegnać Grosickiego. Wiadomo jednak, że nie zagra we wtorkowym meczu z Finlandią, który będzie ważnym elementem eliminacji do mistrzostw świata.
Zbigniew Boniek ocenił, że działania Lewandowskiego nie były optymalne. „Gdyby Barcelona awansowała do finału Ligi Mistrzów, Robert na pewno by w nim zagrał, mimo zmęczenia. Myślę, że mógłby odpocząć kilka dni, usiąść na ławce w meczu z Mołdawią, a potem być gotowy na mecz z Finlandią. To też kwestia psychologii – kapitan powinien być z drużyną” – podkreślił były prezes PZPN.
Boniek dodał, że sama obecność Lewandowskiego na pożegnalnym meczu Grosickiego mogła być próbą poprawy wizerunku. „Mniej kontrowersji byłoby, gdyby Robert wcześniej dołączył do obozu treningowego, spędził kilka dni z drużyną, a potem poleciał do Helsinek. Jako kapitan jesteś odpowiedzialny za drużynę nie tylko podczas meczów, ale także w codziennym funkcjonowaniu” – zauważył.
– Grałem w finale z Juventusem, a następnego dnia grałem w reprezentacji przeciwko Albanii. Dla mnie to nigdy nie był problem – reprezentacja była priorytetem. Robert zrobił to inaczej. Nie krytykuję go, ale uważam, że można było to rozwiązać lepiej. Zwłaszcza, że po meczu z Finlandią czeka go długi okres urlopowy – dodał Boniek w relacji z kanału Meczyki.