Doda usłyszała przerażającą diagnozę: to czerniak! „Nie akceptuję tej nowiny”

Doda podzieliła się szokującymi nowinami z internautami. Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u niej czerniaka złośliwego! Diagnozę otrzymała kilka dni przed swoimi 41. urodzinami. Piosenkarka opublikowała poruszający film.

Doda opowiedziała o diagnozie. To czerniak złośliwy!

Doda (41) utrzymuje kontakt ze swoimi fanami niemal od samego początku swojej kariery. Zbudowała wokół siebie grupę wiernych fanów, którzy od lat wspierają swoją idolkę. Ma ponad 2 miliony obserwujących na Instagramie, z którymi utrzymuje regularny kontakt.

Piosenkarka dzieli się z nimi dobrymi i złymi chwilami swojego życia. W czwartkowy poranek opublikowała nagranie, które zszokowało jej fanów. Doda wyznała, że ​​zdiagnozowano u niej czerniaka złośliwego pół roku temu! O chorobie dowiedziała się zaledwie kilka dni przed swoimi 41. urodzinami, które obchodzi 15 lutego.

Dokładnie pół roku temu zdiagnozowano u mnie czerniaka złośliwego i rozpoczęła się moja podróż do zdrowia, którą dziś w końcu mogę Wam pokazać – napisała Doda w opisie.

Jak się okazało, piosenkarka już pokonała chorobę. Jednak dopiero teraz zdecydowała się ujawnić, z czym zmagała się przez prawie pół roku. W poruszającym wpisie wspomniała o osobach, które nie miały tyle szczęścia co ona. Doda obiecała sobie, że zrobi wszystko, aby zwiększyć świadomość społeczną na temat chorób skóry.

Udało mi się, ale wiele osób, które mijałam na szpitalnych korytarzach w ciągu ostatnich miesięcy, nie miało tyle szczęścia, co ja. Obiecałam sobie, że jak już z tego wyjdę, to zrobię wszystko, żeby ludzie wiedzieli, jak ważna jest profilaktyka w badaniu skóry i kategorycznie unikać solariów i ograniczać opalanie jak „drapanie” – dodała z naciskiem.

Doda zwróciła się do swoich obserwatorów i przypomniała im, jak ważna jest profilaktyka, ale też codzienna ochrona, w tym filtry. Na koniec poinformowała, że ​​w piątek zaśpiewa specjalną piosenkę w TVP. „Ona ma moc… nie wiecie, jaka ona jest wielka” – podsumowała.

Doda opowiedziała o swoim leczeniu. „Biorę to na klatę”

Doda zamieściła również film pokazujący, jak przebiegało jej leczenie. Na początku zamieściła poruszające nagranie pierwszych chwil po usłyszeniu diagnozy. Artystka nie kryje w nim swoich emocji.

Właśnie zdiagnozowano u mnie czerniaka i nawet nie mogę się zdobyć, żeby to powiedzieć. To znaczy, nie przyjmuję tej wiadomości do wiadomości. To ma być pewnie kolejna lekcja dla mnie, żebym rozwijała się jeszcze bardziej duchowo, co jest dla mnie bardzo ważne. Żeby być szczęśliwą, żeby doceniać to, co mam. Żeby bagatelizować wszystkie te inne nieprzyjemności i porażki, które są niczym w porównaniu z życiem i zdrowiem. O czym doskonale wiedziałam, naprawdę. Spędziłam w sumie pół roku na oddziałach onkologicznych dla innych. Ale biorę to na klatę i będę sobie z tym radzić – wyznała Doda.

W pierwszych miesiącach po usłyszeniu diagnozy Doda prawie nikomu nie mówiła o swojej chorobie. Tylko jej rodzice i trójka najbliższych przyjaciół wiedzieli, z czym się zmaga. W dalszej części nagrania pokazała wizytę w szpitalu. Artystka po raz kolejny udowodniła, że ​​ma ogromną siłę i ducha walki.

Właśnie idę na operację. Traktuję to jak zabieg. W ogóle się nie boję. Mam dobre przeczucia, dobrą intuicję, dobrą energię. Mam nadzieję, że jak to wyjdzie i ty to zobaczysz, to i tobie doda sił. Dziękuję. A teraz co? Szykuję się i jadę do szpitala – powiedziała w nagraniu.

Melanoma, znany również jako czerniak złośliwy, jest złośliwym nowotworem skóry, błon śluzowych lub błony naczyniowej oka. Co roku diagnozuje się około 130 000 przypadków tej choroby. Jeśli nie jest leczona, może dawać przerzuty do innych narządów. Jeśli zostanie wykryta wcześnie, można ją całkowicie wyleczyć. Dlatego tak ważna jest profilaktyka.