NEWS
Niesamowite słowa Donalda Tuska! Wyznał, co łączy go z Karolem Nawrockim

Po spotkaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego premier Donald Tusk wyraził nadzieję na dalszą współpracę w kluczowych obszarach bezpieczeństwa państwa z nowo wybranym prezydentem Karolem Nawrockim. Podkreślił znaczenie jedności i konsensusu w obliczu wyzwań geopolitycznych.
Premier Tusk zdał relację z przebiegu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, podczas którego poruszono kwestie dostosowania się do nowej sytuacji politycznej po wyborach prezydenckich. Zaznaczył, że zarówno on, jak i prezydent elekt Nawrocki zdają sobie sprawę z konieczności współpracy dla dobra państwa.
To jest nasz obowiązek i musimy się do siebie przyzwyczaić, takie są reguły gry. A będziemy współpracować w wielu dziedzinach tak czy inaczej, jeśli cała sprawa wyborów znajdzie szczęśliwe zakończenie – powiedział szef rządu.
Premier wspomniał też o wspólnym elemencie, który łączy go z prezydentem-elektem.
– Prezydent-elekt zauważył, że mimo wszystkich różnic, jedno nas zdecydowanie łączy, a mianowicie Lechia Gdańsk, czemu trudno zaprzeczyć. To dość silna więź, więc nie można jej lekceważyć – zażartował.
Priorytety bezpieczeństwa narodowego
Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego premier Tusk przedstawił dwie kluczowe kwestie wymagające szczególnej uwagi: bezpieczeństwo narodowe w kontekście międzynarodowym oraz bezpieczeństwo energetyczne. Podkreślił ich wzajemny związek i znaczenie dla stabilności państwa.
Nadrzędnym interesem wszystkich w Polsce jest to, aby instytucje państwowe, niezależnie od tego, czy się lubią, czy nie, musiały współpracować w kluczowych sprawach – ocenił.
Premier Tusk wyraził nadzieję, że obecna polityka konsensusu w sprawach bezpieczeństwa zostanie utrzymana, niezależnie od zmian personalnych w gabinecie prezydenta.
– Uczynię wszystko, aby ta dobra zasada, która stanowi fundament bezpieczeństwa Polski, pozostała w mocy – powiedział szef rządu.
Premier Tusk podkreślił, że w ostatnich latach udało się utrzymać spójną politykę z prezydentem Andrzejem Dudą w kwestiach bezpieczeństwa, relacji transatlantyckich i sytuacji na Ukrainie. Wyraził nadzieję, że ta dobra praktyka będzie kontynuowana po zmianie prezydenta.
– Zarówno prezydent Duda, jak i ja, przez te lata współpracy, czasami się spieraliśmy, ale kontynuowaliśmy nieocenioną zasadę szerokiego konsensusu, szerokiego porozumienia wszystkich głównych sił politycznych i instytucji państwowych, jeśli chodzi o bezpieczeństwo narodowe, NATO, relacje z Rosją, Ukrainą i UE – podkreślił Tusk.
Premier wyraził oczekiwanie, że nowy prezydent potwierdzi jednolite stanowisko Polski w kwestiach bezpieczeństwa na kolejnych międzynarodowych spotkaniach i szczytach.
W naszej galerii możesz zobaczyć, jak żyje Donald Tusk: