NEWS
Opole 2025. Urbaniak, Zawiałow i Łazuka w Alei Gwiazd! Emocje, owacje i… jazzowy banger!

To był weekend pełen emocji! Podczas 62. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu osiem gwiazd odsłoniło swoje tablice w Alei Gwiazd. Wśród uhonorowanych znaleźli się zarówno legendarni artyści, tacy jak Bohdan Łazuka i Urszula Dudziak, jak i młode ikony polskiej sceny – Doda i Daria Zawiałow. Publiczność nie kryła wzruszeń, a muzyka – jak co roku – łączyła pokolenia.
W Opolu nie ma miejsca na przypadkowe nazwiska. W Alei Gwiazd Polskiej Piosenki swoje tabliczki otrzymują ci, którzy na stałe zapisali się w historii lokalnej sceny muzycznej. Podczas tegorocznego festiwalu do tego grona dołączyło osiem wybitnych nazwisk, a obchody zgromadziły tłumy fanów, dziennikarzy i przechodniów.
W sobotę 14 czerwca swoje tabliczki w Alei Gwiazd odsłonili:
Bohdan Łazuka – weteran sceny i ekranu, związany z festiwalem od 1963 roku. Owacja była długa i zasłużona.
Doda (Dorota Rabczewska) – dla wielu królowa polskiego popu. Debiutowała w Opolu w 2005 roku, a teraz dołączyła do panteonu legend.
Daria Zawiałow – laureatka „Debiutów” sprzed 10 lat. Jej gwiazda świeci coraz jaśniej.
Urszula Dudziak – ikona jazzu, której głos znany jest na całym świecie. Jej udział w Opolu w 1963 roku przypieczętował jej związek z festiwalem.
Danuta Błażejczyk – artystka o niezwykłym głosie i scenicznej elegancji, znana z przebojów „Taki cud i miód”.
Dzień później, w niedzielę 15 czerwca, uhonorowano:
Ewę Śnieżankę – zapamiętaną z występów w latach 60. i 70.
Mietka Szcześniaka – wokalistę o niezwykłym głosie i emocjonalnym repertuarze.
Homo Homini – kultowy zespół z lat 70., kojarzony z przebojem „Wspomnienie z pleneru”.
Uroczystość uświetnił Chór Akademicki Politechniki Opolskiej, który wykonał utwory z repertuaru nagrodzonych artystów. Publiczność śpiewała razem z chórem – od jazzu przez pop po nostalgiczną klasykę.
Opolska Aleja Gwiazd znajduje się naprzeciwko ratusza i od lat jest jednym z najważniejszych miejsc w mieście. Co roku pojawiają się tam nowe tablice, ale emocje pozostają te same – wzruszenie, podziw i wspomnienia. Każde odsłonięcie nowej tablicy to nie tylko zaszczyt dla artysty, ale także okazja do wspomnień i świętowania z fanami. W tym roku Aleja powiększyła się do 101 nazwisk, a symboliczne miejsce numer 100 przypadło Mietkowi Szcześniakowi.